krwotok z nosa

Jak zatamować krwotok z nosa?

Od czasu do czasu krwawienie z nosa może przydarzyć się każdemu. Tamowanie krwotoku z nosa powinno być więc umiejętnością, którą posiada każdy z nas! Zobacz, jak skutecznie jak zatamować krwotok z nosa.

Krew z nosa – jak zatamować

Pamiętasz czasy, w których mówiono, że rozwiązaniem problemu krwawienia z nosa jest… położenie na kark lub głowę zimnego okładu? Otóż okazało się, że rozwiązanie takie nie jest skuteczne, a dodatkowo może sprzyjać przeziębieniu… W sytuacji, kiedy nam lub komuś ze znajomych leci krew z nosa, należy usiąść na krześle, lekko pochylić się do przodu, a następnie delikatnie wydmuchać nos. Później zaciskamy skrzydełko nosa, które znajduje się przy dziurce, z której krwawimy (jeśli zdarzy się tak, że krew leci nam z obu dziurek, dmuchamy je po kolei, a zaciskamy obie, oddychając wówczas przez usta). Ucisk powinien trwać kilka minut. Po tym czasie ponownie delikatnie wydmuchujemy nos w chusteczkę.

Tego nie powinniśmy robić

Kiedy leci nam krew, bywamy zdezorientowani i czasami sięgamy po różne niesprawdzone lub nawet szkodliwe metody. Jedną z nich jest wkładanie do nosa waty lub tamponów – wydaje się to całkiem logiczne, ale… tak naprawdę może doprowadzić do uszkodzenia delikatnych naczyń krwionośnych. Nie powinniśmy także odchylać głowy do tyłu – w tej pozycji krew spływa do gardła, co może stać się przyczyną zachłyśnięcia. Poza tym, połykanie własnej krwi jest bardzo niezdrowe. Podczas krwawienia z nosa nie powinniśmy także wykonywać ziołowych inhalacji – wdychanie pary wodnej lub innych substancji może nasilić krwawienie

Gdy krwotok z nosa nie jest jednorazowy…

Jednorazowy krwotok z nosa może przytrafić się nawet zdrowym osobom. Czasami bywa on także efektem urazów – na przykład uderzenia w nos. Trzeba jednak pamiętać o tym, że jeśli krwotoki pojawiają się często, są długotrwałe, towarzyszą im inne objawy (jak na przykład ból głowy), należy niezwłocznie zgłosić się do lekarza – może to być wówczas oznaką poważniejszych problemów ze zdrowiem.  

 

Skomentuj