Efekt jojo? Nie, dziękuję!

Kiedy jesteś na diecie, skupiasz się na celu. Masz wyznaczony plan działania i rozpisane posiłki lub catering dietetyczny, a pozytywne efekty pomagają utrzymać motywację. Czy zastanawiasz się jednak co potem? Ponowny wzrost masy ciała po zakończeniu diety niestety zdarza się często. Tymczasem, zarówno w trakcie całego procesu odchudzania, jak i po jego zakończeniu można wiele zrobić, aby uniknąć efektu jo-jo.

Zmień swoje nawyki na stałe

Najczęściej przyczyną tego, że trudno jest utrzymać efekty odchudzania, jest nastawienie. Jeżeli myślisz o diecie jak o czymś, co ma początek i koniec – nie tędy droga. Skupienie się na osiągnięciu określonej masy ciała często powoduje, że niedostatecznie koncentrujesz się na tym co najważniejsze, czyli na trwałej zmianie stylu życia. Jeżeli nie zbudujesz nowych nawyków, które zostaną z Tobą na zawsze, to wraz z dawnymi przyzwyczajeniami niechciane kilogramy powrócą. Ryzyko, że tak się stanie rośnie, jeśli dieta odchudzająca jest bardzo uciążliwa – np. ciągle czujesz głód lub musisz całkiem zrezygnować z ulubionych produktów. Zbyt niska kaloryczność diety może też spowodować spadek tempa metabolizmu, więc ryzyko ponownego przybrania na wadze znacznie wzrasta.

Regularnie wchodź na wagę

Wydawałoby się, że sama czynność ważenia nie wpływa na to, czy tyjesz, czy nie – ale tylko pozornie. Tak jak nie zauważamy, jak szybko rosną nasze dzieci, gdy widzimy je codziennie, tak każdego dnia patrząc w lustro można przeoczyć zmianę sylwetki. Jeśli nie zauważysz, że Twoja waga zaczyna rosnąć, może być trudno. Nieświadomie utrwalisz błędne nawyki, myśląc, że wszystko jest w porządku. Oczywiście nie musisz sprawdzać codziennie, ile ważysz, wystarczy raz w tygodniu, np. zaraz po porannej toalecie. Wahania masy ciała o 1-1,5 kg są zupełnie normalne, ale tendencja wzrostowa nie powinna utrzymywać się przez dłuższy czas. Pamiętaj, że im wcześniej zauważysz problem i zareagujesz, tym łatwej o sukces. 

Nie rezygnuj z aktywności fizycznej

Wygospodarowanie czasu i chęci do regularnej aktywności fizycznej jest zwykle trudne. Nic więc dziwnego, że po zakończeniu odchudzania motywacja do treningów mocno spada. Nawet zwykłe spacery schodzą na dalszy plan, gdy wpadamy w wir codziennych obowiązków, a odchudzanie nie jest już priorytetem. To duży błąd. Jeśli nagle spada Twoja aktywność, zmniejsza się również Twoje zapotrzebowanie na energię dostarczaną wraz z dietą. Bez ograniczenia kaloryczności posiłków, jesteś na prostej drodze do wzrostu masy ciała. Aktywność fizyczna wpływa korzystnie na regulację apetytu, pracę jelit, gospodarkę hormonalną, nastrój, a także wzmocnienie tkanki mięśniowej oraz wrażliwość komórek na insulinę, czyli to wszystko, co ma bezpośredni wpływ na Twoją masę ciała i utrzymanie efektów odchudzania. 

Wysypiaj się i naucz się łagodzić stres

Kiedy mało śpisz, masz mniej siły, by zaprzątać sobie głowę planowaniem i przygotowywaniem dietetycznych posiłków. Poza tym bardziej kuszą słodkie przekąski. To dlatego, że organizm próbuje zrekompensować kiepskie samopoczucie szukając najszybszego źródła energii, jakim jest cukier. Niedobór snu jest również przyczyną zaburzeń wydzielania tzw. hormonów głodu i sytości. To powoduje chęć podjadania i utrudnia osiągnięcie uczucia sytości. Nie pozwól też, by jedzenie stało się sposobem na pozbycie się stresu i dobre samopoczucie. Zastanów się, w jaki inny sposób możesz się zrelaksować i poprawić sobie nastrój po ciężkim dniu. 

Zaakceptuj drobne potknięcia

Kiedy już zdarzy Ci się odejść od wyznaczonego planu, pamiętaj, że to nie koniec świata. Bardzo wiele osób kończy przygodę z dietą kiedy tylko pojawią się pierwsze problemy, bo „i tak już nic z tego nie będzie”. To samo dzieje się po zakończeniu odchudzania. Weekendowe spotkanie w restauracji, pączek zjedzony w pracy, kilka opuszczonych treningów mogą spowodować, że dopadnie Cię poczucie winy i stracisz wiarę we własne możliwości. Pamiętaj jednak, że każdy miewa gorsze dni. Ważniejsze od tego, czy zdarzyło Ci się parę błędów, jest to, czy umiesz następnego dnia puścić je w niepamięć i wrócić na właściwe tory. Jeśli czujesz, że potrzebujesz pomocy, skorzystaj z oferty diety z dostawą do domu.

Skomentuj