Święta mogą być zdrowe!

Jeśli dbasz o swoją dietę, zbliżające się Święta mogą wywoływać lekki niepokój – zwłaszcza, gdy mają to być Twoje pierwsze Święta „na diecie”. Zastanawiasz się, czy przy świątecznym stole uda Ci się konsekwentnie przestrzegać wszystkich postanowień żywieniowych? Boisz się, że stracisz kontrolę? Weź głęboki oddech. Święta mogą być zdrowe, nie odbierając Ci radości płynącej z rodzinnych spotkań. Oto kilka wskazówek. Nie czujesz się na siłach? Możesz zamówić catering dietetyczny także na okres Świąt!

Wszystko zaczyna się w kuchni

Kiedy to Ty organizujesz Świąta, masz wpływ na to, co znajdzie się na stole. Wystarczy, że tradycyjne potrawy w miarę możliwości przygotujesz w lżejszej wersji. Smakowo na tym nie stracą, a goście z pewnością będą Ci wdzięczni, że od stołu wstaną bez dolegliwości trawiennych. Tak, tak, odchudzone świąteczne potrawy są nie tylko mniej kaloryczne, ale przede wszystkim bardziej łaskawe dla żołądka. Podczas gotowania postaraj się do minimum zredukować ilość używanego tłuszczu. Ryby możesz upiec lub przygotować na patelni grillowej obtaczając je jedynie lekko w mące. Kapusta z grzybami okaże się dietetyczna, jeśli nie dodasz do niej dużej ilości masła (a często pojawia się ono w przepisach na tę potrawę). Sałatka jarzynowa będzie równie smaczna, jeśli zmniejszysz ilość dodanego majonezu, a dodasz jogurtu greckiego z odrobiną musztardy i soku cytrynowego.

Świąteczny talerz zdrowia

Jeśli na świątecznym przyjęciu jesteś gościem, przyda Ci się umiejętność rozsądnego gospodarowania miejscem na swoim talerzu. Pamiętasz, jak wygląda piramida zdrowego żywienia? Jeśli nie, wydrukuj sobie i przypnij na lodówce, a także ściągnij na telefon. Stanowi ona najprostszą podpowiedź, jak powinna wyglądać zdrowa dieta, ale także każdy pojedynczy posiłek. Jeśli więc zastanawiasz się, co nałożyć na świąteczny talerz, rzut okiem na piramidę powinien rozwiać wątpliwości. Jej podstawą są warzywa i owoce. Nie odmawiaj sobie więc sałatki czy surówki. Warzywa nałóż na talerz jako pierwsze, dzięki temu na pewno nie zabraknie dla nich miejsca. Dodatek produktu węglowodanowego zapewni Ci uczucie sytości – do świątecznego posiłku pasować będzie np. pełnoziarnisty ryż gotowany z ziołami, kasze, a do dań na zimno – razowe pieczywo z ziarnami. Całości dopełni składnik białkowy, czyli np. mięso (przede wszystkim drobiowe) lub ryba. Niewielki dodatek tłuszczu roślinnego – na przykład do sałatki sprawi, że danie będzie pełnowartościowe. Piramida podpowiada także, czego unikać – są to przede wszystkim słodycze i nadmiar soli. Wszystko jasne!

Aha! Porcje nakładaj raczej symboliczne. Prawdopodobnie i tak spróbujesz kilku różnych potraw. Przy zastawionym stole naprawdę łatwo przecenić swoje możliwości.

Napoje – niepozorne tylko z pozoru

Na świątecznym stole zwykle króluje kompot z suszu, ale zdarzają się również inne napoje, np. soki, napoje gazowane czy alkohol. To kalorie, których często nawet nie zauważamy, bo po prostu odruchowo sięgamy po stojącą obok talerza szklankę. W tej kwestii także z pomocą przychodzi piramida zdrowego żywienia. Podstawowym spożywanym przez nas płynem powinna być woda – także, a może nawet przede wszystkim, podczas biesiady. Nie zawiera kalorii, nie podrażnia przewodu pokarmowego, lekko zapełnia żołądek, dzięki czemu zmniejsza ryzyko przejedzenia się. Dobrym pomysłem będzie także ciepła herbata lub pobudzający trawienie napar z mięty. Ze słodkich napojów najlepiej zrezygnować – oprócz dostarczenia pustych kalorii mogą także spowodować dolegliwości trawienne.

Czy są jakieś zakazane potrawy?

Nie rezygnuj z dań, które sprawiają, że Święta są wyjątkowe, chyba, że niektórych produktów musisz unikać ze względów zdrowotnych. Sernik mamy czy pierogi babci są raz w roku? Nie odbieraj sobie tej przyjemności. Są jednak rzeczy, które warto mocno ograniczyć, a nawet z nich zrezygnować. Sięganie po kolejną kromkę chleba za każdym razem, kiedy nakładasz coś na talerz lub podjadanie czekoladowych cukierków z pewnością nie wyjdą Ci na dobre. Nie ulegaj też, gdy ktoś namawia Cię do jedzenia. Słuchaj siebie i swojego organizmu. Jeśli czujesz, że za chwilę możesz się przejeść, wstań od stołu i np. pobaw się z dziećmi – to skutecznie odsunie od Ciebie myśli o jeszcze jednej porcji ciasta.

Pamiętaj, że w Święta nie musisz zadręczać się myśleniem o wszystkich złamanych zasadach. To czas odpoczynku i radości – nie rezygnuj z tego. Po prostu znajdź złoty środek i tam, gdzie to możliwe, wybieraj zdrowsze alternatywy. Miej także na uwadze, że jeśli na co dzień przestrzegasz zdrowej diety, po zjedzeniu większej ilości czegoś słodkiego lub tłustego możesz poczuć się źle.

Skomentuj